Popularne tematy
#
Bonk Eco continues to show strength amid $USELESS rally
#
Pump.fun to raise $1B token sale, traders speculating on airdrop
#
Boop.Fun leading the way with a new launchpad on Solana.

Michael Levin
Naukowiec na Uniwersytecie Tufts; Moje laboratorium bada podejmowanie decyzji anatomicznych i behawioralnych w wielu skalach systemów biologicznych, sztucznych i hybrydowych.
Nie wiem, kto musi to usłyszeć, ale oto to. Przepraszam wszystkich, którzy wysłali mi swoją pracę życia i nie otrzymali odpowiedzi. Wierzcie mi, wiem, jak to jest poświęcić się zestawowi pomysłów i wlać w to całą swoją krew, pot i łzy. Wiem, jak to jest mieć niekonwencjonalną historię do opowiedzenia i mieć trudności z uzyskaniem uznania w mainstreamie. Znam to uczucie, gdy pomysł CHWYTA cię i wymaga, abyś go pchnął naprzód. Ale dostaję 500-700 nowych e-maili dziennie. Ledwo mogę dotrzeć do tych od moich post-doców, studentów, współpracowników, pracowników programowych, redaktorów czasopism i kolegów - ludzi, wobec których mam zobowiązania i obietnice do spełnienia. Dużo się dzieje, a badania i biomed są moimi głównymi obowiązkami. Po prostu nie mam czasu, aby zobaczyć większość tego, co mi wysyłają ludzie z ich ulubioną Teorią Wszystkiego lub genialnym pomysłem (~20-30 z tych dziennie); to samo dotyczy Tweetów lub odpowiedzi - całkowity przypadek, czy to zobaczę, czy nie. Jeśli nie otrzymałeś odpowiedzi, prawie na pewno nie miałem czasu, aby to zobaczyć. To nie jest odzwierciedlenie jakości pracy. Właściwie jestem pewien, że wśród tych tysięcy są prawdopodobnie prawdziwe perełki. Ale nie mam czasu, aby je sortować. A wiele z nich jest poza moją ekspertyzą - od egzorcyzmów po teorię kwantową, większość nie ma nic wspólnego ze mną ani moją bazą wiedzy. O, i jest też fakt, że nie mogę (z powodów prawnych) patrzeć na nic niezamówionego, co nie jest informacją publiczną (np. dokument, a nie link do preprintu, jak hostuje OSF Preprints). Ale niezależnie od tego, aby spojrzeć na twój wielki pomysł, musiałbym porzucić jeden ze swoich lub moich post-doców. To po prostu prosta matematyka 24 godziny w dobie. Przykro mi; chciałbym, aby każdy miał możliwość uzyskania wykwalifikowanych oczu na produkt swojej ciężkiej pracy.
O, a to jest zabawny wzór, przebiega w etapach... Etap 1 to miły początkowy e-mail - "Lubię twoją pracę, spójrz na to, to ważne". Etap 2 jest nadal miły - "Jestem pewien, że jesteś zajęty, ale ten naprawdę jest dobry, nie jak inne, musisz znaleźć czas, aby to zobaczyć." Etap 3 to irytacja: "Myślisz, że jesteś za duży, aby ze mną rozmawiać? Co daje ci prawo, aby to ignorować?". Etap 4 to przekleństwa i różne obelgi oraz wulgaryzmy, wymieszane z ofertami współpracy (to moje ulubione). Etap 5 to pełne groźby (nie wszystkie dochodzą do etapu 5, ale wystarczająco dużo). Więc dla tych, którzy zatrzymali się na etapie 1 lub 2, dziękuję za bycie racjonalnym, doceniam to. Dla tych, którzy tego nie zrobili, może połączę was ze sobą i możecie to załatwić bez mojego udziału... Również, jeśli jesteś na etapie 4-5, kontynuuj - twoje e-maile są zapisane na książkę, którą kiedyś opublikuję - nie potrzebuję komentarzy z mojej strony, po prostu e-mail za e-mailem, mówią same za siebie. Wyobrażam sobie ogromną sprzedaż tej książki - to dzikie, dzikie rzeczy. Może znajdę artystę, który je zilustruje.
47,32K
Bycie naukowcem to wciąż najlepsza praca na świecie. Ciągłe frustracje, cały ten bałagan związany z próbami utrzymania laboratorium przy życiu i posuwania spraw do przodu - to wszystko resetuje się i znika w tych okazjonalnych momentach, gdy dostrzegamy naturę ujawniającą coś niezwykłego i wcześniej niewidzianego. To był dobry tydzień - zobaczyłem kilka całkowicie niesamowitych, dzikich nowych rzeczy; będzie to całkowicie męczące, aby je dopracować i wydać, ale to nie ma znaczenia, ponieważ zostały one dostrzegnięte, a nowy kawałek mapy drogowej został ujawniony. Czuję ogromną wdzięczność za tę możliwość i mentalnie wysyłam wiadomość w czasie do mojego dzieciństwa (i każdego innego, kto teraz marzy o tym).
91,2K
Ciągle mnie irytuje, że nie mam czasu na przeczytanie strumienia świetnych artykułów, które napływają coraz szybciej od niesamowitych ludzi w odpowiednich dziedzinach. Inni naukowcy mają ten sam problem i również nie mają czasu na przeczytanie większości moich długich artykułów koncepcyjnych. Więc dla kogo piszemy te artykuły?
Myślę, że przynajmniej do momentu, gdy sami nie napotkają tego samego problemu w swojej pracy, AI będą jedynymi, którzy naprawdę będą mieli czas na przeczytanie tych wszystkich rzeczy. Nie mówię tu konkretnie o dzisiejszych modelach językowych - załóżmy, że mamy na myśli jakiekolwiek nieuchronne AI, które się pojawi, zdolne do czytania literatury i wpływania na badania (czy to poprzez rozmowę z ludźmi, czy poprzez uruchamianie automatyzacji laboratorium/platform robotów naukowych).
Więc jak powinniśmy pisać, wiedząc, że wielu naszych odbiorców będzie AI (plus cyborgi, hybrydy, ludzie z rozszerzoną rzeczywistością itp.)? Może jest za wcześnie, aby wiedzieć, co robić, ale lepiej zacząć o tym myśleć, ponieważ zakładanie, że naszym odbiorcą zawsze będą dzisiejsi ludzie, wydaje się nie do utrzymania. Biorąc na poważnie pomysł, że pewnego dnia wpływowa publiczność będzie bardzo różna, a to, co piszemy teraz, jest w pewnym sensie zestawem treningowym dla naprawdę różnorodnych przyszłych istot, jak zmienia się nasze pisanie? A może się nie zmienia?
612,86K
Kilka ostatnich wykładów, trochę dalej niż zwykle:
niepowtarzalny Chris Fields na temat nieliniowego przepływu informacji:
mój wykład na konferencji o świadomości (to jest pełna, bardzo długa wersja, mają na swojej stronie znacznie skróconą):
mój wykład w grupie Roba Philipsa na Caltech - teleologia w biologii:
Murray Shanahan:
16,37K
Grupa ludzi skontaktowała się ze mną, pytając, dlaczego niektóre z moich treści na kanale wideo poruszają te same kwestie wielokrotnie.
Aby wyjaśnić: nie tworzę *treści* per se - prawie nic nie robię specjalnie w celu umieszczania rzeczy w Internecie. Wszystko, co robię, to naciskam Rekord, gdy ludzie proszą mnie o wygłoszenie wykładów na Zoomie dla akademickich odbiorców, a w około 20% spotkań, które mam z moimi współpracownikami i innymi naukowcami, jako część moich starań o poprawę naszej pracy. To wszystko; umieszczam te rzeczy na naszym kanale Allen Center jako wkład w Otwartą Naukę, ale nie edytuję ani nie produkuję nic specjalnego; nie zarabiam na kliknięciach ani obserwatorach ani w żaden sposób, jak to wszystko działa, nie mam pojęcia i nie mam czasu, aby się tego nauczyć lub sprawdzić, jak to trafia do widzów. (chociaż teraz mam pomoc, za którą jestem wdzięczny, od @adithyan_ai, @dineshsai i @DNAMediaEditing, którzy naprawdę wiedzą, jak uczynić te rzeczy wygodnymi do oglądania).
W każdym razie, moje wykłady często poruszają podobny materiał z różnych perspektyw, ponieważ
1) bardzo różne publiczności zapraszają mnie do mówienia i nie mogę zakładać, że już znają podstawy
2) często potrzeba wielu razy, aby te rzeczy miały sens, a ja nieustannie pracuję nad nowymi podejściami do prezentacji - jak opisać, które rzeczy i w jakiej kolejności, aby globalna wizja stała się jaśniejsza dla ekspertów z różnych dziedzin i dla młodych naukowców wchodzących na arenę badawczą
3) nauka jest trudna i powolna, a ogromne postępy (które byłyby priorytetami na przykład 45-minutowego wykładu) nie zdarzają się co miesiąc
4) a chociaż tło i niektóre z moich ulubionych przykładów są często takie same, każdy wykład ma *coś* nowego, ponieważ cały czas dodaję do nich nowe rzeczy.
21,01K
Najlepsze
Ranking
Ulubione
Trendy onchain
Trendy na X
Niedawne największe finansowanie
Najbardziej godne uwagi