czy założyciele wspierani przez VC czy założyciele bootstrappowani są bardziej zestresowani? moje obserwacje po zrobieniu obu... założyciele bootstrappowani zaczynają z maksymalnym stresem - są spłukani, wszystko zależy od nich, a nie ma żadnej siatki bezpieczeństwa. ale ten stres tworzy niesamowitą koncentrację. każda decyzja ma znaczenie, ponieważ zasoby są ograniczone. uczysz się mówić nie wszystkiemu, z wyjątkiem tego, co przynosi przychody. z czasem ten stres przekształca się w pewność siebie. głęboko rozumiesz swoich klientów, ponieważ musiałeś. znasz swoją ekonomię jednostkową, ponieważ przetrwanie na tym zależało. budujesz zrównoważone systemy, ponieważ nie mogłeś zatrudnić kogoś, aby rozwiązał problemy. i prawdopodobnie jesteś w mikro niszy, zamiast uderzać w wielkie cele i próbować stworzyć następnego chatGPT. twój mały świat jest łatwiejszy do obrony. założyciele wspierani przez VC zyskują inne supermoce. mogą podejmować większe ryzyko, szybciej poruszać się na konkurencyjnych rynkach i zatrudniać światowej klasy talenty od pierwszego dnia. stres przesuwa się z "czy przetrwamy" na "jak maksymalizować tę okazję." oba ścieżki tworzą różne rodzaje odporności. założyciele bootstrappowani stają się mistrzami efektywności i bliskości z klientem. założyciele wspierani przez VC uczą się szybko skalować zespoły i zdobywać duże rynki. stres nigdy nie znika - po prostu zmienia kształt. stres bootstrappowany dotyczy niedoboru. stres finansowany dotyczy obfitości i kosztu utraconych możliwości. oba mogą budować niesamowite firmy. ścieżka ma mniejsze znaczenie niż dopasowanie swojej osobowości i możliwości rynkowej do odpowiedniego podejścia. osobiście wolę bootstrapping. początkowo zjadaj więcej bólu i nie masz nikogo, komu musisz się raportować. dla mnie to wygląda jak wolność. ale całkowicie rozumiem korzyści bycia założycielem VC. to zabawa w inny sposób. different games, different scoreboards, both can win.
41,66K