Szerszy kontekst anulowania Colberta - a Kimmel i Fallon wkrótce pójdą w jego ślady - jest taki, że telewizja sieciowa jest odłączona i szybko się rozpada. Oglądanie treści na żądanie całkowicie zniszczyło kulturowy nawyk, który umożliwiła/stworzyła telewizja liniowa. Jedyną rzeczą, która utrzymuje telewizję liniową na powierzchni, są transmisje sportowe na żywo. Myślę, że można się spodziewać, że to będzie miało szerokie i długoterminowe konsekwencje. Największą z nich jest to, jakie nowe mechanizmy rozumienia zastąpią telewizję liniową (wiadomości, dziennikarstwo śledcze itp.). Oczywistą odpowiedzią są YouTuberzy i podcasterzy, ale ich zasięg jeszcze nie jest wystarczająco szeroki. Skupienie się na tym może być dużą szansą. Kształtowanie narracji w Internecie w przyszłości będzie oznaczać kształtowanie przyszłej świadomości, co ostatecznie kształtuje wyniki.