To taki szalony czas na tworzenie oprogramowania. Za każdym razem, gdy mam chwilę, by złapać oddech, jestem po prostu pod wrażeniem tego momentu. Paradygmaty obliczeniowe, z którymi dorastaliśmy, zaczną szybko znikać... bardzo szybko. Ciągle przypominam sobie, żeby być odważniejszym. W końcu możemy przepisać zasady!
Zdaję sobie sprawę, że brzmi to pusto przez swoją nijakość… ale nie potrafię tego inaczej wyrazić. To emocjonalna reakcja. Sensacja, którą odczuwam od początku COVID. Jasne jest, że świat zaraz się przewróci do góry nogami, ale nikt nie wie, co powiedzieć ani co zrobić.
Jak każda kość w moim ciele chce odrzucić te rzeczy jako hype od insiderów, oderwanie od rzeczywistości, halucynacje, spowolnienie przedtreningowe, przeszkody w adopcji kulturowej czy cokolwiek innego… to nie ma znaczenia. Tak jak COVID nie obchodziło, co myślałeś, tak AI też nie. To się dzieje.
12,1K