Przeprowadzamy się! Trochę, wciąż w Austin, ale nieco bardziej centralnie. W wyniku różnych polityk mających na celu zachęcanie do posiadania domu, zostawilibyśmy mnóstwo pieniędzy na stole, gdybyśmy sprzedali ten dom, więc zamiast tego realizujemy amerykański sen o byciu drobnymi wynajmującymi.

Konkretnie, długa strona transakcji "kupno domu" ledwo działała, ale krótka strona—finansowanie jej niskoprocentowym 30-letnim długiem—spisuje się naprawdę dobrze od stycznia 2022 roku. Jednak jedynym sposobem na zmonetyzowanie tego zysku jest trzymanie się domu.

(Mówiłem do @amelapay, żeby się nie martwiła o obcych zajmujących nasz dom. Jestem platonistą finansowym, który wierzy, że prawdziwą formą domu jest seria przepływów pieniężnych, a jego fizyczna obecność to niskowymiarowa projekcja finansowej rzeczywistości zbyt pięknej, by ją dostrzec.)