Standard życia w Polsce osiągający poziom Hiszpanii, Japonii, Włoch i Wielkiej Brytanii to prawdziwy cud gospodarki wolnorynkowej. Z wskaźnikiem urodzeń zbliżającym się do 1.0 Polska pilnie potrzebuje mądrych polityk prorodzinnych i imigracyjnych, w przeciwnym razie polska gospodarka i społeczeństwo załamią się.
Przy obecnym wskaźniku urodzeń populacja Polski spadnie z około 40 milionów do 10 milionów w zaledwie dwóch pokoleniach. Jak to możliwe, że ludzie tego nie rozumieją? Podstawowa matematyka.
96,57K