Dan to niesamowity facet. Był reporterem GW dla Post, kiedy ja relacjonowałem zespół dla GW Hatchet. GW było drużyną z czołowej dziesiątki. Był miły dla nikomu nieznanego studenta, kiedy mógłby mnie łatwo zignorować. Nie musiał też zabierać mnie do Greensboro na turniej NCAA. Nie musiałem również dostawać biletu w jego wynajętym samochodzie w hrabstwie Dinwiddie, Va. W każdym razie, facet wyprzedzający swoje czasy. DC Sports Bog był świetny podczas igrzysk olimpijskich w 06. Na zdrowie dla Dana.
Dan Steinberg
Dan Steinberg23 lip, 01:29
Cóż. Jutro jest moim ostatnim dniem w The Washington Post. To była totalna przyjemność.
51,98K