moja największa rada dla każdego: wykorzystaj momentum są okresy w twoim życiu, kiedy 1 miesiąc może równać się latom ciężkiej pracy, a te chwile nie zawsze się zdarzają nie pozwól, aby cokolwiek zbiło cię z drogi, skup swoją energię, podwój wysiłki jedź na tej fali do brzegu
ale wiedz, co się dzieje po drugiej stronie gdy doświadczysz tego elektryzującego okresu, chcesz, aby ten dopaminowy zastrzyk trwał wiecznie, ale czasami musisz na nowo odnaleźć swój rytm miałem w przeszłości rówieśników, którym dawałem tę samą radę "jedź na swojej fali, podwój stawkę TERAZ" ale po tym, jak dotarli na brzeg, wypalili się, poddali, zniknęli w eterze maraton + sprinty
7,68K