Im bardziej zagłębiam się w kryzys energetyczny Portoryko — i w zeszłotygodniowe żałosne wymówki dotyczące przesłuchania w Kongresie, o którym pisałem (patrz poniżej) — tym bardziej to frustrujące. Portorykańczycy utknęli z najgorszą siecią elektryczną w całych Stanach Zjednoczonych i ich większych terytoriach. Przerwy w dostawie prądu zdarzają się 8 razy częściej i trwają 13 razy dłużej niż gdziekolwiek indziej w USA. A od czasu, gdy huragan Maria zdewastował wyspę w 2017 roku, jest tylko gorzej. Rodziny cierpią. Firmy zamykają się. W Sylwestra 2024 roku 90% wyspy straciło prąd. Całkowity CZARNYOUT! A oto najciekawsza część… 13,5 MILIARDA DOLARÓW w funduszach FEMA @fema zostało już przydzielonych na odbudowę sieci. W 2020 roku administracja prezydenta Trumpa ogłosiła w oficjalnym oświadczeniu Białego Domu, że to była największa kwota dotacji infrastrukturalnych FEMA, jaka kiedykolwiek została przyznana Portoryko. Ale nic z tego nie może być użyte. Dlaczego? Ponieważ system wciąż tkwi w bankructwie. Sieć energetyczna jest bankrutem, zepsuta i dosłownie zostawia ludzi w ciemności. Tymczasem pieniądze się poruszają — tylko nie tam, gdzie są potrzebne. Proskauer Rose @proskauer, wiodąca kancelaria prawna, która została zatrudniona przez Zarząd Nadzoru Finansowego i Zarządzania Portoryko (FOMB), już zebrała ponad 400 MILIONÓW DOLARÓW w honorariach prawnych w ciągu ostatniej dekady, odkąd ten proces trwa. Fakturują 4,2 MILIONA DOLARÓW miesięcznie. To przekłada się na prawie 1 000 dolarów za godzinę *na* prawnika. A kto pokrywa te koszty? Ludzie Portoryko — ci sami, którzy nie mogą nawet polegać na tym, że ich światła będą świecić. Przy średniej pensji wynoszącej 718 dolarów tygodniowo, potrzeba 1 350 pełnoetatowych portorykańskich pracowników, aby pokryć jeden miesiąc honorariów Proskauera. Ci prawnicy fakturują więcej, niż przeciętny Portorykańczyk zarabia w tygodniu. To oburzające. I rodzi poważne pytanie: Czy ten kryzys jest przedłużany, ponieważ jest po prostu zbyt opłacalny dla prawników, aby go naprawić? Śledzę pieniądze, ponieważ to naprawdę wydaje się być kolejnym oszustwem USAID 2.0, a jeśli tak, to jest to idealny cel do zaostrzenia działań pod rządami Trumpa w związku z MARNOTRAWSTWEM, OSZUSTWEM i NIEWŁAŚCIWYM WYKORZYSTANIEM! Jeśli masz dodatkowe wskazówki dotyczące tej korupcji, śmiało pisz do mnie na DM! 🕵🏻‍♀️ Zobacz dokumentację poniżej 👇🏻
Laura Loomer
Laura Loomer18 lip, 04:35
Dyrektor wykonawczy Robert Mujica jest osobą odpowiedzialną za tzw. „odzyskiwanie bankructwa” Portoryko, które trwa już od 10 lat. Wczoraj dyrektor Mujica zeznawał na przesłuchaniu w Kongresie USA, gdzie mówił o potrzebie „odpowiedzialności fiskalnej”. Jednak mniej niż godzinę po rozpoczęciu przesłuchania otwarcie przyznał, że jego grupa wydała ponad 2 MILIARDY dolarów na konsultantów i prawników w trakcie tego procesu, co jest ponad 5 razy wyższą kwotą niż oszacowano przez Kongres. Dwa. Miliony. Dolarów. 😳😳😳 Prosto do kieszeni elitarnych konsultantów i kancelarii prawnych. To mieszkańcy Portoryko płacą za to — rodziny zmuszone przez Kongres do finansowania własnej eksploatacji finansowej. Ta sama rada, która rzekomo ich „chroni”, wyciąga z nich ostatnie pieniądze. To pachnie jak USAID 2.0, kolejny plan, w którym skorumpowani biurokraci i dobrze powiązani insiderzy wzbogacają się kosztem cierpienia innych ludzi. Bankructwo Portoryko miało pomóc wyspie. Trwa już 10 lat. Zamiast tego, zamieniło się w gorączkę złota dla drogich prawników i eleganckich firm konsultingowych bez żadnego nadzoru czy odpowiedzialności. Dość tego. Powinien być audyt i dochodzenie poświęcone odkryciu każdego wydanego dolara, każdej zaangażowanej firmy i każdego nazwiska, które czerpie zyski kosztem Portoryko. Będę to uważnie obserwować. 👀
203,65K