Instytucje nie przejmują się ludźmi z Twittera kryptowalutowego. Właśnie wróciłem z 10 spotkań w Azji. Instytucje opierają inwestycje w technologię na dojrzałości technicznej, zespołach, kosztach transakcji i nieskończonej skalowalności. Nie patrzą na wykresy w 2025 roku. Patrzą na zyski, które osiągną dzięki efektywności integracji blockchaina w swoje biznesy. Oszczędności w efektywności przechodząc na Stable Coin i DLT, potencjał w cyfrowych skarbach aktywów DAT oraz zyski z stakingu w sieciach o dużym wolumenie. To jest to, na co zwracają uwagę. Nie na Twitter.
62,13K