Ludzie, którzy porwali bitcoina, nie chcą, abyś zaglądał w sprawę Johna Dillona i Petera Todda. Dlaczego? Ponieważ agent federalny USA zapłacił Toddowi, aby promował propagandę o potrzebie małych bloków oraz aby napisał kod i stworzył PR dla "RBF", aby uczynić BTC bezużytecznym w prostym handlu, cementując konieczność czekania godziny na potwierdzenia zamiast móc zaufać małej płatności po jej nadaniu.