Sukces Kimi K2 nie jest przypadkiem. Niestety, rzeczywistość w AI jest taka, że doświadczenia użytkowników jeszcze nie nadążyły za surowymi możliwościami modeli. Doświadczenia osiągnęły plateau. Jest tylko tyle asystentów kodowania, narzędzi badawczych czy agentów, które można realistycznie zaoferować, a większość działa dobrze nawet z mniej potężnymi modelami. Dlatego, gdy firmy stają przed wyborem między płaceniem 15 dolarów za milion tokenów a 3 dolarami za rozwiązanie, które naprawdę wykonuje zadanie, zazwyczaj wybiorą tańszą opcję, chyba że ich przypadek użycia wymaga ekstremalnej specjalizacji.