„NIE UCZ ŚWINI ŚPIEWAĆ…. to marnuje twój czas i irytuje świnię.” Rozmawiałem z przyjaciółką…. w moim wieku…. i była tak dumna, że ona i jej mąż trzymają swoją finansową przyszłość w dolarach, w swoim lokalnym banku. Kiedy próbowałem ją ostrzec przed deprecjacją siły nabywczej jej oszczędności…. zamieniła się w świnię, która nie chciała nauczyć się śpiewać. Od czasu, gdy ona, jej mąż i ja mieliśmy po dwadzieścia lat, dolar amerykański stracił 95% swojej siły nabywczej. Zapytałem, czy zauważyła wzrost cen żywności? Nie mogła połączyć faktów między siłą nabywczą jej oszczędności a ceną jajek. Nie oczekuję, że wszyscy lub ktokolwiek z was się ze mną zgodzi. Doceniam, że śledzicie moje bełkoty…. bełkoty starego człowieka, którego pierwsza nieruchomość inwestycyjna kosztowała mnie 18 tys. dolarów, za którą zapłaciłem kartą kredytową, a zarobiłem 25 dolarów miesięcznie pasywnego dochodu. Dla informacji, to było na Hawajach w 1973 roku. Dziś robię zasadniczo to samo, ale jest co najmniej 5 do 6 zer po pierwszych liczbach. Nie będę niepokoił mojej przyjaciółki, która jest szczęśliwa mając gotówkę w banku…. Ale wielu z was wie, że jedna z pierwszych lekcji mojego bogatego taty brzmiała „Oszczędzający to przegrani.” Po co oszczędzać pieniądze, skoro banki drukują pieniądze? Jeśli ona jest szczęśliwa będąc oszczędzającą fałszywe dolary…. życzę jej szczęścia. Dziękuję i dbaj o siebie.
187,72K