Orzeł wylądował. Przez lata próbowałem wszystkiego, aby przejąć kontrolę nad swoim piciem: AA, terapia, Smart Recovery, Moderation Management, joga, oczyszczanie, CBT, CBD, przeprowadzki do nowych miast i stanów. Na dłuższą metę nic nie działało. Ale potem natknąłem się na leczenie, o którym nigdy wcześniej nie słyszałem, które nie wymagało spotkań, detoksykacji ani nawet abstynencji. W rzeczywistości wymagało, abym nadal pił. Wiem, że to brzmi szalenie, ale zadziałało, a kiedy stosowałem to leczenie, chciałem mieć przewodnika. Książki, która powiedziałaby mi, co robić, jak to działa i czego się spodziewać w Dzień 1, Miesiąc 1, Rok 1 itd. Ta książka nie istniała, więc ją napisałem.
Mam nadzieję, że ta książka trafi do każdego, kto powiedział sobie, że dzisiaj będzie inaczej, tylko po to, by odkryć, że tak nie jest.
Premiera 30 września. Przedpremiera tutaj:
David Klion nie zadał sobie trudu, aby skontaktować się z kimkolwiek, kto podpisał list Harpera, zanim potępił naszą rzekomą hipokryzję. Gdybym się do niego skontaktował, wysłałbym mu około 10 podcastów, w których omawiałem atak Trumpa na wolność słowa. Zamiast tego oparł się na bzdurnym arkuszu kalkulacyjnym opracowanym przez ludzi, którzy również nie zadali sobie trudu, aby dotrzeć do nich lub przeprowadzić nawet podstawowe badania. To klauni aż do samego dołu.
Na podstawie tego nagłówka można było się spodziewać, że trzeba się wysilić, by oszacować, ilu sygnatariuszy listu Harpera faktycznie milczało w obliczu ataków Donalda Trumpa na wolność słowa. Ale tam go nie ma.