Stabilna niemoc Chin Gospodarka Chin pozostaje w ostatnich czasach stosunkowo stabilna - ani z ostrym spowolnieniem spowodowanym wojną handlową, ani z rodzajem wielkiego bodźca i restrukturyzacji, na które tak liczono na Zachodzie.
W ostatnich dniach otrzymaliśmy wiele danych na temat chińskiej gospodarki, które potwierdzają, że nadal radzi sobie całkiem dobrze, nawet w obliczu zaostrzonych napięć handlowych z USA. Eksport, produkcja i popyt pozostają w porządku, bez oznak ostrego spowolnienia.
Jednakże ledwie widać oznaki pięknego delewarowania ani rodzaju stymulacji potrzebnej do poradzenia sobie z ogromnym obciążeniem prywatnego długu lub do przeprowadzenia niezbędnej rebalansacji gospodarki. Jeśli już, administracja Xi pozostaje zaangażowana w oszczędności, przynajmniej w filozofii.
Wynik jest taki, że chińska gospodarka utknęła w pewnym rodzaju zawieszenia. Nie jest wystarczająco słaba, aby wymusić rodzaj dużego bodźca, jaki widzieliśmy w 08 i po COVID, ale też nie jest wystarczająco silna, aby być silnikiem napędzającym globalny wzrost. Stabilna stagnacja pozostaje celem polityki i rzeczywistością.
Dane opublikowane niedawno potwierdzają ten podstawowy obraz. Chińskie eksporty, najbardziej narażone na konflikt handlowy, radziły sobie całkiem dobrze w ostatnich miesiącach, a dane opublikowane na początku tego tygodnia pokazują wzrost na poziomie około 6%. Nie jest źle jak na wojnę handlową.
Dużym powodem stabilności jest możliwość przeniesienia handlu z USA w kierunku innych azjatyckich partnerów i Europy. Oczywiście część z tego prawdopodobnie dotyczy transshipments, ale odzwierciedla to również celowanie w różne kierunki eksportowe w przypadku nadwyżki.
Warto zauważyć, że dane dotyczące eksportu do USA w czerwcu spadły mniej gwałtownie niż w szczytowym okresie taryf w maju, co sugeruje pewne ocieplenie w środowisku eksportowym, gdy taryfy ustabilizowały się na poziomie 55%, w porównaniu do 145% w szczycie.
15,23K